wtorek, 8 października 2013

Czekolada Milka Oreo

   Czekolada mleczna z mleka alpejskiego z kremem z alpejskiego mleka o smaku waniliowym (38%) oraz pokruszone kawałki ciastek Oreo (12%).

 Czyli jedna z najsłodszych czekolad jakie jadłam ^.^

Skład: cukier, tłuszcz roślinny, tłuszcz kakaowy, serwatka w proszku, odtłuszczone mleko w proszku, mąka pszenna, miazga kakaowa, tłuszcz mleczny, śmietanka w proszku (2%), kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (0,7%), pasta z orzechów laskowych, emulgatory (lecytyna sojowa, lecytyna słonecznikowa), syrop glukozowo-fruktozowy, skrobia pszenna, substancje spulchniające (węglany amonu, węglany sodu, węglany potasu), sól, aromaty. Masa kakaowa w czekoladzie mlecznej minimum 30%.
Producent: Mondelez Polska S.A.

Skoro mamy za sobą skład, opis oraz producenta możemy gładko przejść do oceny smaku. Nie będę narzekać na skład czekolady ponieważ nie o to tutaj chodzi, moim zadaniem jest przenieść odczucia smakowe na papier (czyt. bloga).
  Nie będę ukrywać, że ta czekolada jest BARDZO słodka, tak słodka (masło maślane), że moje kubki smakowe błagają o kubeł wody.
No, może trochę przesadziłam, ale to najbardziej słodki (xd) wyrób jaki jadłam, a zaufajcie mi jadłam ich już trochę. Hmm... Teraz się zastanawiam czy to nie cecha charakterystyczna milki.. tak, to na pewno wina milki (czyt. Tuska). Milka połączona z białym kremem, jestem pewna iż ten krem to NIE nadzienie z ciasteczek Oreo, daje nam mega słodkie (xdd) połączenie. (swoją drogą nie takie chrupiące, może lekko pykną między ząbkami) Ależ ten krem słodki, jak o nim myślę od razu mi się robi niedobrze (ale swoją drogą na głód słodyczowy ta czekolada jest wyśmienita), ale lubię w nim kolor, bo widzicie lubię kolor mleczny na wszystkim i we wszystkim. A, no i jeszcze zostały ciacha. Cóż tu dużo pisać klasyczne, czarne, z lekką gorzkością (?), zjadłam je wraz z czekoladą i nie żałuje. Całość smaczna, paseczek zjem i git.
Skala: 5/6
Czy powtórzę: jak znajdę to pewnie tak.
Cena: 2,99zł w Żabce

2 komentarze:

  1. Bardzo pomysłowy blog, takiego jeszcze nie widziałam i przyznam szczerze, że takiej czekolady jeszcze nie jadłam a aż korci spróbować, bo przeczytaniu postu ;)
    Gumanaj.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, Milka ma to do siebie, że jest bardzo słodka ale momentami to aż do przesady.

    OdpowiedzUsuń